Jak czytać etykiety karm dla zwierząt? Część I

Fajnie byłoby wiedzieć, co wkładamy naszemu psu do miski, prawda? A czy wiecie, że karma „o smaku kaczki” tak naprawdę wcale nie musi zawierać kaczki w swoim składzie? Całkiem zabawne. Przyjrzyjmy się bliżej, jakie jeszcze sekrety mogą skrywać etykiety karm dla zwierząt i jak czytać etykiety karm dla zwierząt prawidłowo?

etykiety karm dla zwierząt

A właśnie tak mogą z nami pogrywać producenci karm gotowych dla zwierząt. Poprawne rozszyfrowanie zapisków na odwrotach puszek jest nie lada wyzwaniem, ale jednocześnie cholernie ważną sprawą. Dlatego dziś zaczynamy naukę o prawidłowym czytaniu etykiety karm!

Jak czytać etykiety karm dla zwierząt – po co mi to? 

Przecież zawsze możesz zapytać na grupie na facebook’u jaka karma jest najlepsza, no nie? Albo przeczytać to w moim #5NAJufać w ciemno i po prostu iść do sklepu i kupować.

Jasne, możesz zdać się na porady internautów. Ale możesz równie dobrze sam przeczytać etykietę i zastanowić się, czy dana karma jest najlepsza dla Twojego zwierzaka. Albo sprawdzić czy #5NAJ się nie myli.

O czym mówią nam etykiety karm dla zwierząt?

Każde zwierzę, żeby żyć, musi jeść. A żeby zdrowo żyć, musi się dobrze odżywiać. A to my, właściciele, jesteśmy za to odpowiedzialni. Etykiety karm dostarczają nam cennej wiedzy. Właśnie one odpowiedzą Ci (między innymi) na pytania: czy na pewno dana karma będzie dobrze odżywiać naszego pupila, czy charakteryzuje się dobrym składem i czy ma odpowiednią zawartość poszczególnych składników odżywczych?

Jednak etykieta nie odpowie wprost. Musisz wiedzieć jak poprawnie ją rozszyfrować, a dostaniesz odpowiedzi na powyższe pytania.

Chyba warto, co?

 

Czym są etykiety karm?

To swoisty sposób komunikacji między producentem karmy a jego odbiorcą. I ta komunikacja powinna być konkretna i nieskomplikowana, a jednocześnie czytelna i efektywna. Etykiety karm są najważniejszym źródłem informacji o produkcie!

Wszystko, co może i co powinno się znajdować na etykietach, jest określone w przepisach. Producenci karm muszą przedstawić swoje produkty zgodnie z prawem. Jako że jesteśmy w Europie, to właśnie na wymogach europejskich skupimy uwagę. Przyjrzyjmy się im.

Prawo europejskie dzieli etykiety karm na dwie części:

  • część główna
  • część statutowa

Czym się różnią, jakie informacje przedstawiają i która jest ważniejsza? Już tłumaczę.

 

Część główna etykiety

Tutaj znajdziemy informacje takie jak:

  • identyfikacja produktu
  • deklaracje marketingowe
  • opis deklarowanych składników

Najważniejsze w tym wszystkim są deklaracje składnikowe. Przepisy rozróżniają sześć poziomów deklaracji głównych składników (WAŻNE!!!):

  1. KARMA O AROMACIE BEKONU (Bacon Aroma Dog Food)– 0% (!) wskazanego głównego składnika (bekonu), smak pochodzi z substancji aromatyzującej.
    W takim wypadku konieczne jest zadeklarowanie aromatu w sekcji poświęconej dodatkom, Przykład: Dodatki: Dodatki sensoryczne: aromat bekonu X mg/kg.
  2. KARMA O SMAKU KACZKI (Duck Flavored Dog Food)– więcej niż 0% ale mniej niż 4% składnika (kaczki), czyli dalej praktycznie nic…
  3. KARMA Z KRÓLIKIEM/ KARMA ZAWIERA MIĘSO Z KRÓLIKA (Dog Food with Rabbit)– co najmniej 4% deklarowanego składnika (królika), ale na pewno mniej niż 14%
  4. KARMA BOGATA W KURCZAKA/ KARMA O WYSOKIEJ ZAWARTOŚCI KURCZAKA (High in Chicken Dog Food)– minimum 14% składnika (kurczaka), ale mniej niż 26%
  5. KARMA WOŁOWINA I KURCZAK/ KARMA WOŁOWINA I KURCZAK MENU/ KARMA DANIE WOŁOWINA I KURCZAK (Beef And Chicken Dog Food/Beef And Chicken Dinner)– co najmniej 26% wskazanych składników (w tym przypadku: min. 26% wołowiny, min. 26% kurczaka)
  6. KARMA WYŁĄCZNIE Z INDYKA/ KARMA W CAŁOŚCI Z INDYKA (Only Turkey Dog Food)– 100% indyk! Bez obecności żadnych innych komponentów, poza dozwolonymi dodatkami oraz wodą w celach przetwórczych. Taka forma w praktyce nie jest stosowana, ponieważ dieta składająca się z jednego składnika nie może zapewnić zbilansowania.

W nawiasach podałam nazwy angielskie, bo często to one widnieją na przodzie etykiet. Polskich odpowiedników trzeba wtedy szukać, zapisanych gdzieś z tyłu drobnym druczkiem. Dobrze jest więc orientować się w angielskich wyrażeniach.

 

Jak czytać etykiety karm dla zwierząt – w skrócie:
  • UNIKAJ karm „o aromacie” i „o smaku” – nic ciekawego sobą nie reprezentują.
  • Karma „zawiera kurczaka” to też raczej DNO. Wybierając karmę „z…” staraj się brać taką, która ma najwięcej zadeklarowanych składników, np. „karma z kurczakiem, wołowiną i królikiem”. 
  • KUPUJ karmy „bogate w…” lub „dania z…” – masz wtedy gwarancję wysokiej zawartości podanych składników.

 

Część statutowa etykiety

W tej części muszą być zawarte informacje:

  • czy karma jest kompletna czy uzupełniająca
  • dla kogo jest ta karma? (gatunek, wiek, wielkość zwierzaka itp.)
  • sposób podawania
  • skład surowcowy
  • typowa analiza chemiczna
  • lista użytych dodatków
  • data przydatności do spożycia i numer serii
  • nazwa i adres producenta
  • masa netto karmy

To właśnie ta część i te informacje są najważniejsze. Dlatego teraz skup się! Zaczynam omawianie kluczowych treści z punktów powyżej.

Karma kompletna czy uzupełniająca

Bez zbędnego rozpisywania się – napis „karma kompletna/pełnoporcjowa” oznacza, że zaspokoi ona wszelkie potrzeby żywieniowe Twojego zwierzaka. Z kolei „karma uzupełniająca” musi być podawana razem z innymi karmami, bo sama nie da rady dostarczyć odpowiedniej ilości poszczególnych składników. 

Nierozerwalnie związane z informacją dla kogo karma jest przeznaczona, np. „karma kompletna dla psów dorosłych”, „karma pełnoporcjowa dla kociąt” itp.

Skład surowcowy

Zgodnie z prawem producenci karm muszą umieścić listę użytych surowców w porządku malejącym według ilości przed podaniem ich procesowi obróbki termicznej.

Szalenie istotna kwestia. I bardzo rozbudowana, dlatego więcej na ten temat przeczytasz w drugiej części! Link: jak czytać etykiety karm 0 część II.

Analiza chemiczna

Ważny element oceny jakości produktu. Prawo Unii Europejskiej wymaga podania procentowej zawartości w produkcie: białka surowego, tłuszczu surowego, związków mineralnych (inaczej popiół surowy), włókna surowego i wilgotności, jeżeli ta wynosi ponad 14%.

Jak widzisz nic o BAW (czyli węglowodanach). Ale można je wyliczyć samemu, odejmując od 100% pozostałe ilości składników.

Dodatki

Podzielone na pięć typów: 1. witaminy 2. miedź 3. konserwanty 4.przeciwutleniacze 5. koloranty. Dodatkowo witamina A, D i E muszą być deklarowane, jeśli są dodawane do karmy. Dotyczy to dodawania tych witamin, ale finalnie w produkcie ta ilość może być większa – ze względu na ich zawartość w pozostałych składnikach karmy.
Maksymalne ilości dodatków są prawnie określone. Można znaleźć tabele przedstawiające dopuszczone ilości.

Instrukcja żywienia

Prawo unijne wymaga od producentów karm podania masy ciała zwierzęcia i ilości pokarmu dla niego odpowiedniej.

Jednakże dla pewności zawsze możesz to obliczyć sam – więcej we wpisach ile powinien jeść pies i ile powinien jeść kot.

etykiety karm dla zwierząt

Tutaj się zatrzymam. Wystarczy na jeden raz. I tak wyszło za dużo tych informacji. Niech ułożą się w głowie, bo już w następnym wpisie dalsza część „jak czytać etykiety karm?”. Pogadamy o surowcach, ich kategoriach i tym, jak nie dać się przechytrzyć producentom karm – zapraszam do dalszej lektury: jak czytać etykiety karm – część II.

Ściskam, Kasia

Follow my blog with Bloglovin

.

Leave a Comment