W tym wpisie dowiesz się jakie jest idealne zwierzę na prezent. A idealne oznacza takie, z którym dziecko będzie mogło się bawić, ciągnąć za uszy i nigdy nie zostanie podrapane.
Powoli zbliża się czas Świąt Bożonarodzeniowych, a wraz z nimi szał zakupów i obdarowywanie prezentami naszych bliskich. Pewnie znajdzie się kilka osób, które chcą swojemu dziecku podarować zwierzątko. Jeżeli macie problem z wyborem odpowiedniego zwierzaka, przybywam z pomocą!
Najlepsze zwierzę na prezent
Tak jak wspominałam, powinno być to zwierzątko, z którym dziecko będzie mogło się swobodnie bawić kiedy tylko zechce i w jaki sposób tylko zechce. Kontakt ze zwierzakiem musi być bezpieczny, ponieważ żaden rodzic przecież nie chce, aby jego dziecko było podrapane czy pogryzione. Ponadto zwierzę nie może wymagać zbyt wiele pracy i obowiązków, bo małe dziecko sobie z nimi nie poradzi. No więc jaki zwierzak spełnia te założenia?
Taki w sklepie z zabawkami.
Jeśli chcesz kupić dziecku zwierzaka to idź kupić mu psa-zabawkę. Może to też być miś, myszka czy kotek, whatever. Ale nie kupuj mu żyjącego i czującego zwierzęcia, które potrzebuje odpowiedniej opieki, czułości i pielęgnacji. Takiego misia dziecko może swobodnie wrzucić do szafy, kiedy mu się już znudzi. Miś nie będzie domagał się uwagi i nie będzie sprawiał problemów wychowawczych. I to się nazywa idealne zwierzę na prezent!
Przypomnę przy okazji historię o torturach małych zwierząt. I nawiąże w tym miejscu do mojej pracy w sklepie zoologicznym. Nie zliczę, ile razy słyszałam „mamo, kup mi chomiczka/króliczka/świnkę” i mama się zgadzała. Tak o, z marszu. Jestem pewna, że w okresie około-świątecznym takie sytuacje będą zdarzały się częściej, z tą różnicą, że po zakupie króliczek będzie obwiązywany wstążką i wkładany pod choinkę.
Dając dziecku zwierzątko jako prezent w jakimś stopniu uczymy je, że zwierzę to rzecz, którą można tak po prostu kupić i włożyć pod choinkę. Ponadto dzieci mają w zwyczaju szybko nudzić się daną zabawką, a zwierzak wymaga opieki cały czas. Po znudzeniu się stworzonkiem oczywiście rodzic może przejąć obowiązki z nim związane, ale wtedy nauczy dziecko braku odpowiedzialności i jakiejkolwiek konsekwencji swoich czynów. Medal dla rodzica roku za dobre wychowanie.
Mój pierwszy zwierzak
Pamiętam jak ja zapragnęłam mieć psa. Miałam wtedy 12 lat. Mama wyjaśniła mi, że nie jest to prosta decyzja, jednocześnie przedstawiając mi wszystkie możliwe minusy posiadania czworonoga. Na końcu kazała mi wstawać codziennie o szóstej i chodzić z samą smyczą na spacery. Musiałam pokazać, że mi zależy i jestem gotowa na wzięcie na siebie wielu nowych obowiązków. No i chodziłam z tą smyczą.
Jakiś czas później dostałam wymarzonego psa. Mam go do dziś i cały czas czuję się za niego odpowiedzialna.
Myślę, że to właśnie tak powinno wyglądać. Żadnych pochopnych decyzji. Najgorsze co może być to kupienie zwierzaka przed jakimkolwiek zaznajomieniem się z wymaganiami danego gatunku. A takie zachowanie spotykane jest praktycznie codziennie…
Podsumowanie
Zanim zdecydujesz się na zakup/adopcję zwierzęcia – edukuj się. Poczytaj o tym stworzeniu, o jego wymaganiach bytowych, żywieniowych i pielęgnacyjnych. Rozważ wszystkie za i przeciw. Sprawdź, ile taki zwierzak żyje i czy jesteś w stanie zapewnić mu godne warunki przez ten cały czas. Porozmawiaj z właścicielami i ze specjalistami w danym gatunku. Dowiedz się po prostu wszystkiego i dopiero wtedy podejmij decyzję. Z góry Ci za to dziękuję, w imieniu swoim i tego zwierzaka.
Ściskam, Kasia