Nasze zęby myjemy codziennie. Dlaczego więc higienę jamy ustnej psów i kotów tak powszechnie bagatelizujemy? Najwyższa pora to zmienić! Jak dbać o zęby psa i kota? Sprawdź moją checklistę!
W niektórych kwestiach zbyt chętnie (i niestety błędnie) przekładamy ludzkie zachowania i przyzwyczajenia na nasze zwierzaki. Dotyczy to chociażby żywienia psa tym co my, czyli resztkami ze stołu.
Dla odmiany w innych obszarach życia nawet nie wpadnie nam do głowy to, aby porównać życie zwierząt do naszego (ponownie błędnie). Mam tu na myśli chociażby dbanie o higienę jamy ustnej właśnie…
Jak dbać o zęby psa i kota? Najlepiej tak jak o swoje!
Do tematu mycia zębów naszych pupili powinniśmy podchodzić jak do higieny naszej jamy ustnej. I wcale nie jest to przesada ani nadużycie. Spójrzcie sami.
Swoje zęby myjemy codziennie, kilka razy dziennie. Dlaczego zatem zęby psa i kota myjemy tylko od święta lub (o zgrozo) nigdy?
Stan naszych zębów poddajemy kontroli u stomatologa, zwykle raz do roku. Wiele osób robi to częściej, profilaktycznie lub ze względu na gorszy stan uzębienia. Dlaczego więc naszych psów i kotów nie umawiamy raz na jakiś czas na kontrolę paszczy do specjalisty?
Jeśli z naszych ust wydobywa się nieprzyjemny zapach – działamy. Zaczynamy częściej myć zęby lub idziemy do specjalisty szukać porady. Dlaczego więc, gdy z pyska psa wydobywa się odór nie do zniesienia, nic z tym nie robimy?
Oprócz tego przecież my czyścimy sobie zębów chipsami i krakersami. Dlaczego zatem sądzimy, że psie i kocie zęby mogą zostać wyczyszczone za pomocą chrupek lub specjalnych przysmaków?
Magiczne karmy i przysmaki czyszczące zęby
Lubimy chodzić na skróty, taką zwykle mamy naturę. Jednak nie możemy dać się nabierać na magiczne produkty, które bez naszego zaangażowania zadbają o stan paszczy psa i kota. Tak się nie da. Takie produkty nie istnieją.
Poczytaj więcej o micie czyszczenia zębów przez suchą karmę we wpisie: Sucha karma szkodzi kotu!
Oczywiście – możemy znaleźć gotowe rozwiązania, które wspomagają dbanie o higienę jamy ustnej psa i kota. Ale raz jeszcze podkreślę: wspomagają! Nie mogą stanowić podstawy higieny, nie mogą zastąpić naszego działania.
Brak mycia zębów = Ból zwierzęcia
Biorąc pod swój dach zwierzę, stajemy się za nie w pełni odpowiedzialne. Nasze działania (a właściwie ich brak) mogą doprowadzić do cierpienia zwierzęcia. Musimy być tego świadomi.
Bowiem brak odpowiedniej higieny jamy ustnej naszych psów i kotów wcześniej czy później doprowadza do powstania kamienia nazębnego. On z kolei skutkuje dalszymi problemami: zapaleniem dziąseł, nieświeżym oddechem, a także dostającymi się do krwi bakteriami.
Takie problemy w jamie ustnej przekładają się na funkcjonowanie całego organizmu! Zwierzak może cierpieć latami, a opiekunowie bagatelizują ten problem, skazując pupila na ciągły ból. Przy naprawdę silnym bólu zwierzak może utracić apetyt i odmawiać jedzenia. To naprawdę okrutne z naszej strony.
Nie dopuszczajmy do takich sytuacji. Jak dbać o zęby psa i kota? Najważniejsze wskazówki znajdziesz w liście kontrolnej poniżej.
Checklista – Jak dbać o zęby psa i kota?
- Myj zęby pupila, najlepiej codziennie. Mechanicznie czyli szczoteczką do zębów wraz ze specjalną pastą. Tego punktu nie możesz pominąć!
- Sprawdzaj stan uzębienia. Przy każdym myciu kontroluj stan paszczy, a także na każdej wizycie poproś o to lekarza weterynarii.
- Znajdź zwierzęcego stomatologa w okolicy i odwiedzaj go regularnie ze swoim pupilem.
- Postaw na zdrową dietę – odpowiednie żywienie również może wpływać na stan psich i kocich zębów.
- Na koniec – wspomagaj. Dla psów dobrymi wspomagaczami przy dbaniu o stan zębów są surowe mięso i kości (na diecie durowej) oraz naturalne gryzaki. U kotów podobnie: kawałki surowego mięsa (podawane maksymalnie 3 razy w tygodniu) lub gryzaki takie jak np. uszy królicze.
Uwaga na koniec
Gdy od kilku lat nie zaglądałeś do pyska psa lub kota, teraz może być już za późno na samodzielną walkę z kamieniem nazębnym. Najprawdopodobniej stan uzębienia i ból zębów będzie wymagał pomocy lekarza weterynarii. Udaj się więc od razu do specjalisty, zamiast próbować samodzielnie coś zdziałać, fundując przy tym zwierzęciu nic tylko ból.
Ściskam, Kasia